Wracamy z niebytu.
Zapowiadany rychle odcinek 301, w którego nagranie włożyliśmy masę serca niestety nie został przez nas uratowany. Podcięło to nam skrzydła na jakiś czas, na tyle, że jakiś czas zwyczajnie nie mogliśmy zebrać się do nagrywania.
Z czasem ochota na wspólne nagrywanie znów się pojawiła, ale ciągle splot zdarzeń nie był sprzyjający. Wreszcie po wszystkich wyjazdach, przeziębieniach wracamy i mimo nietypowej sytuacji na świecie mamy dla Was nowy odcinek.
A w nim zebraliśmy się do pogadanki o next-genach. Xbox Series X i PS5 wciąż skrywają przed nami pewne tajemnice, ale na papierze wiemy już o obu sprzętach całkiem sporo. Na tyle, że każdy z nas wydaje się mieć już wyrobione zdanie co do tego, którą konsolę planuje kupić i która będzie tą główną.
Do aktualnej szalejącej po świecie pandemii nawiązujemy niewiele, głównie za sprawą informacji odwołaniu targów E3. Analizujemy to w szerszym kontekście, zastanawiając się czy czasem słynne „święto graczy” nie stałoby się aby reliktem przeszłości.
A że nie samymi newsami człowiek żyje, to mamy też dla Was kilka omówień gier. Najwięcej uwagi poświęcamy Call of Duty Warzone i NiOh 2, chociaż za sprawą Roberta w odcinku znalazło się także miejsce na kącik suchara.
Ponieważ przyłączyliśmy się do akcji #zostańwdomu i mamy teraz więcej czasu, szansa na kolejne odcinki szybciej niż za kolejne 3 miesiące jest całkiem duża – nie zapomnijcie śledzić naszych kanałów, aby nie przegapić informacji!
Tematy:- Xbox Series X – Microsoft idzie all-in?
- PS5 – AKA wykład Marka Cerny’ego
- Które next-geny planujemy kupić?
- E3 odwołane, czy kiedykolwiek jeszcze powróci?
Gry:
- Call of Duty: Warzone
- Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści (Switch)
- Final Fantasy VII – demo
- NiOh 2
Pobierz:
Subskrybuj:
Za hosting podcastu dziękujemy naszemu partnerowi technologicznemu, firmie dhosting.pl.
Komentarze (4)
Podcastów słucham od lat. Z mediów społecznościowych korzystam jedynie pasywnie( brak faceboka itp). To pierwszy raz kiedy biegając zacząłem kurwić słuchając tego waszego pierdolenia. Na początku myślałem to co myślę zawsze słuchając cudzej opinii a mianowicie, że macie prawo do własnego zdania, może czegoś się nauczę ale jak doszło do pierdolenia o bateriach w padzie to kurwa odpadłem. Wkurw jak myślę o tym jak bardzo można przypierdolić się do niczego nie opuszcza mnie do teraz.
No ale jak to?
Ok. Xbox będzie miał pada z wymiennymi bateriami/ akumulatorami. Moja konkluzja: no super. wymienię akumulatory i jadę dalej. Druga myśl: no super, nie ma wbudowanego akumulatora więc jak się rozpieprzy zamontowany akumulator to nie będę musiał wymieniać całego pada( ekologia no nie) tylko wymienię baterię. Ewentualnie nie będę musiał wymieniać modułu z akumulatorami( dedykowane akumulatory są droższe niż enueloopy z allegro).
Co słyszę?
Wymienne bateria są złe. Dlaczego?
Ekologia. Bo będę musiał kupić akumulatorki. Rozumiem, że te wbudowane to nie są paluszki. I ich nie trzeba będzie produkować?
Wygoda. Bo jak są wbudowane to naładuje po kablu. Oczywiście muszę mieć drugiego pada żeby pograć jak ten się ładuje(ekologia no nie). Jak się bateria po 2-ch latach ładowania rozpieprzy to kup nowego padzika. Będzie super. Tak samo z telefonami nowej generacji. Każdy ma niewymienną baterię i każdy idzie do śmieci po 2-ch latach. Wszystko przez takich dzbanów jak wy.
Jeszcze jedna sprawa. Dlaczego nie potraficie obiektywnie podchodzić do informacji udostępnianych opinii publicznej(youtube, twitter itp). Słuchając was mam wrażenie, że PS rulez XBOX ssie. Mówicie, że TFLOPS nie mają takiego znaczenia, że wszystko zależy od developerów i tego jak SONY ogarnie architekturę itp. ale przecież to jest wszystko to samo. Ta sama linia procesorów/ ramu/ karty graficzne. Wszystko od AMD, różnica jest tylko w mocy obliczeniowej. Po co ten hejt?
Wyjebane. Jakbym słuchał trzech kolesi z okresem.
Haha, na dobrze, spróbujmy rozprawić się z Twoim komentarzem.
Po pierwsze - "po co ten hejt?" to pytanie, które powinieneś zadać sobie samemu, obstawiam, że Twój komentarz pięknie pasuje do definicji.
Po drugie - naprawdę Ci zazdroszczę, skoro Twoim jedynym zmartwieniem są opinie "trzech kolesi" na temat akumulatorków w padzie. I potrafi Cię to tak wkurwić.
Idąc dalej:
Po pierwsze, musisz je najpierw kupić - 4 sztuki z ładowarką.
Katowałem pady do PS4 przez całą generację, miałem też Play&Charge kit do X360 i nigdy nie doszedłem do etapu, w którym potrzebna byłaby wymiana.
Akumulatory litowo-jonowe wytrzymują codzienne i szybkie ładowanie w dzisiejszych smartfonach. Czy ładujesz swojego pada codziennie? Jeżeli nawet robisz to raz na 3 dni, tzn. że spokojnie wytrzyma Ci całą generację.
Różnica jest taka, że wbudowane akumulatory posłużą większości graczom całą generację, a dołączone paluszki AA po 30h gry będzie trzeba wyrzucić. Chyba widzisz różnicę?
Nie, nie musisz - możesz sobie kupić kabel przedłużający USB i grać w trakcie ładowania. Wyjdzie taniej niż 4 akumulatorki + ładowarka.
Jak już wyżej wytłumaczyłem, Twoja argumentacja jest wadliwa. Padów nie ładujemy tak często jak telefonów. W dodatku te akumulatory mają niższą pojemność, są też ładowane z mniejszym natężeniem prądu. Akumulator w padzie ładowany co 3-4 dni spokojnie posłuży całą generację.
Mój ulubiony fragment :D. Tak, jesteśmy dzbanami, tylko nikt z nas nie wyrzucił pada do śmieci po dwóch latach. To dobrze, czy źle?
Aha, to dzięki, że mówisz bo nie wpadliśmy na to. Fajnie, że pomijasz różnice w przepustowości pamięci, szybkości SSD, faktu, że każdy producent konsoli pracuje z AMD, aby dodać własny zestaw funkcji do swojego hardware'u. No i nawet pomijasz fakt, że PS4 działa ze zmienną częstotliwością i stałym obciążeniem, co jest inną filozofią w porównaniu do Xbox Series X. Czy lepszą? Czas pokaże, wyraźnie powiedzieliśmy, że naszym zdaniem do multiplatform długofalowo lepszą opcją wydaje się Xbox.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem wątpliwości.
Pozdrawiam,
Dzban z PADcastu
Przepustowość pamieć jest większa w Xboxie. Zmienna częstotliwość nie jest zaletą. Jest wadą i pytanie tylko jaką.
Tutaj za bardzo nie ma co kombinować. xbox jest po prostu szybszy i optymalizacje wiele nie pomagą, bo to to samo GPU i CPU, tylko słabsze.
"słuchając was mam wrażenie, że PS rulez, Xbox ssie", no to powitać nowego uzytnika. PS nie jest na fali w Padcascie od lat.