Nioh zaskakuje.
Odcinek w takim składzie udało nam się nagrać bodajże raz, ale nikt nie mówił, że było to złe i nie można tego powtórzyć. Za mikrofonami zasiadł Dawid z Piotrkiem, a i tak zeszło im się ponad półtorej godziny w dużej mierze za sprawą ogrywanej gry Nioh.
Znalazło się w prawdzie kilka (dosłownie trzy) newsów z naszego branżowego poletka, dotyczących zmian w polityce Valve w zakresie wejścia twórców ze swoimi produkcjami do biblioteki Steam oraz słów kilka na temat Destiny 2 oraz Overwatch.
PS Jeżeli uważacie, że nasza praca zasługuje na wsparcie finansowe, sprawdźcie naszą zbiórkę na Patronite. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę!
Co w odcinku?
Tematy:
- Żegnaj Greenlight, witaj Direct
- Sezon trzeci w Owerwatch dobiega końca
- O Destiny 2 słów kilka
Gry:
- For Honor (otwarta beta)
- Nioh
Komentarze (14)
Grałem w betę For Honor i wpakowałem ponad 20h ale cena jest totalnie z dupy i nie mam zamiaru wspierać takiego podejścia, jakbym zarabiał w € to spoko ale tak to poczekam, za jakiś czas jak inne pomysły ubisoftu zdechnie hype i jak R6:S zamiast za 60€ bedzie sprzedawane za 15€ i gra dostanie drugie życie.
Cena na PC - 200zł, a w niektórych sklepach cena zaczyna się od 230zł, wersja delux/gold to nawet ok 400zł... Pojebało i to zdrowo. Znów będzie pieprzenie o piractwie i tym, że się nie sprzedaje.
To jest polska, kto wyda 400zł na grę, która ma w sobie jeszcze mikrotranzakcje (WTF!?), serwery ubisoftu są chujowe bo już w becie były problemy z online gdzie często dostawało się boty zamiast ludzi, a teoretycznie online było masę graczy, faile matchmakingu lub całkowicie zacinało grę po tym jak wywaliło kogoś z gry. Do tego będzie dojenie dlc o każdą pierdołę bo ubisoft przecież robi teraz gry F2P za 60-80€.
Kolejna gra nastawiona strikte na multuplayer za 60€, co jest śmieszne i może czas skończyć z tym i zrobić to co Blizzard czyli sprzedawać taniej. Jak minie hype to pewnie zostaną same boty bo ludzie przestaną w to grać...
Nie racjonalne podejście ubisoftu kolejny raz zabije ciekawą grę. Choć oni pewnie i tak mają to w dupie, ważne żeby na "hajpie" się sprzedało, a potem chuj kogo obchodzi co się dzieje byle kasa się zgadzała.
Co do ME to ja chętnie bym na waszej Tubie zobaczył film o historii ME od 1 do 3 części, albo nawet zrobić coś szalonego i z wyjściem nowej części ME:A zrobić serię filmów z udziałem Piotra "dzienniki kapitana" :D na konsoli można nagrywać gameplay więc materiał by był.
Dodokładnie tak, choć skończyłem jedynkę i dwójkę na kilku platformach (PC, X360, PS3 i dojrzewam do powtórki ulubionej dwójki na Łoniaku) to chętnie posłuchałbym omówienia całej historii, tego co działo się w trylogii. Chyba że było, to proszę o info w którym odcinku specjala i już zaciągam :)
Gdyby mieli kanał z 100K widzów, to zrobili by taki film, a tak to wpakują 20 godzin na materiał, a obejrzy go 2000 ludzi. Posłuchaj sobie speciali z ME.
Żeby coś wrzucić na Greenlight trzeba było wyłożyć 100$ za wystawienie gry.
Jedyna jaką grę "klikłem" przez GL'a to był Hatred :D a tak to nigdy tam nie wchodzę bo szkoda mi czasu z przekopywaniem się przez te masy gnoju.
Store MS jest tragiczny, jak do odpalam to mam setkę kafelek mobilek i tego typu gówna, a rzeczy jak Forza czy Girsy są gdzieś zakopane głęboko i trzeba się przeklikać... Na steamie przynajmniej mobilek nie ma.
O tych 100USD mówiłem :)
Pozwolę sobie jeszcze pomęczyć w temacie mikrofonu. Ostatnio wspominałeś, że używacie Behringera C-1, czyli wersja z typową mikrofonową końcówką XLR. Wersja z USB to Behringer C-1U. Jeśli macie wersję C-1 i jedynie soft w postaci Audition, to w jaki sposób podepnęliście końcówkę XLR z PC?
C-1u wiadomo jest na usb i problem z bani, C-1 podpinamy do karty audio Steinberga CI1.
Aha, dzięki za wszystkie odpowiedzi. Skuszę się na C-1. Mam mini mixer, wprawdzie do mikrofonu jeszcze muszę dokupić dodatkowe zasilanie, ale wygląda na to, że warto.
Dzięki więc jeszcze raz za pomoc.
Pozdrawiam.
Miło słyszeć jak kolejna osoba poznaje co jest dobrego w Soulsach. Ni-Oh przekonał Yano. Teraz myślę, że czas na Bloodborne bo też jest szybszy niż Soulsy. A potem Soulsy drugie podejście :) Damian z Fantasmagierii miał trochę podobnie. Jego do serii przekonały Dark Souls II a potem już zagrał we wszystko :)
Japończycy ostatnio szaleją. W pół roku wypościli z 5 dobrych gier na poziomie 7-9/10.
Co ciekawe, wszystkie te gry są na PS4, na XO tylko dwie.
Dawidzie powód dla którego crapy z mobilek są zwykle tylko na amerykańskim psnie jest prosty.
Żeby wystawić grę na rynku północno amerykańskim wystarczy, żeby gra była w języku angielskim.
Na rynku europejskim dochodzą lokalizacje np: na język francuski i inne wymagania.
A żeby im sprostać wymagana jest dodatkowa praca / dodatkowy nakład czasu.
Niektórym deweloperom po prostu spieszy się, żeby dostać kasę z rynku amerykańskiego a później jak z gry kasy nie ma to już nie ma sensu jej dłużej wspierać i ona nie wychodzi na rynku europejskim.
Może i masz rację, mi się wydaję, że dziś wystarczy język angielski w grze, szczególnie tam gdzie mowa o gównach pokroju symulator chleba, albo GTA o kozłach ;)
Powód jest jeszcze jeden - na amerykańskim PSN jest self-publishing:
https://www.playstation.com/en-us/develop/