PADcast #201 – Na krawędzi
Zaczynamy cykl wakacyjny.
Nie będziemy Was oszukiwać, że dziś poniedziałek i z powodu ostatnich upałów pomieszały Wam się dni tygodnia. Nagrywanie soczystego odcinka dzień później niż pierwotnie planowaliśmy zaowocowało tą nieco późniejszą niż zwykle datę premiery. Pamiętajcie, że od tego odcinka zaczynamy cykl dwutygodniowy – do tej pory sprawdzał się optymalnie w okresie wakacyjnym, więc dobrze powinno być i tym razem.
Ranga wiadomości z branży, jakie do nas docierają wyraźnie spadła w ostatnich dniach, ale całe szczęście nie schodzimy do poziomu growego plotka. Większość ma jednak jeszcze związek z rozszerzeniem naszej wiedzy na kilka tytułów, które pokazywano na targach E3.
Ten odcinek jest również historyczny, ponieważ po raz pierwszy w historii PADcastu recenzujemy grę na 3DS-a (zgadnijcie, kto :)! A oprócz tego, jak mogliście już przeczuwać po okładce tego wpisu, recenzujemy również Mirror’s Edge: Catalyst.
Tyle od nas i słyszymy się za 2 tygodnie! Nie zapomnijcie również o naszym konkursie, który potrwa do końca czerwca.
Co w odcinku?
Tematy:
- Wrażenia z Xboxa One. I pada.
- Koniec wież w open worldach? Przynajmniej w Watch Dogs
- Criterion już nie robi gry wyściogwej, która nie istnieje
- Battlefront z niezłą aktualizacją. Może warto wrócić?
- Brak moralności w ME: Andromeda
Gry:
- Kirby: Planet Robobot
- Mirror’s Edge: Catalyst