„Kwaśne” czwartki z DJ #20
Wszystko co dobre kiedyś przemija, ale przecież może być jeszcze lepiej.
Dwudziesty już kwasek, jak ten czas zleciał. To jest wyjątkowy odcinek, zbiegł on się z końcem okresu wakacyjno – wypoczynkowego, w dodatku jest to okrągły „kwasek”.
Ale po kolei.
„Kwaśne czwartki” od września nie będą już tymi samymi czwartkami, przejdą odpowiedni lifting. Ale bez obaw, będzie dalej to co było z tym, że dodam szczyptę słodkości dla zrównoważenia smaku, na czym owa słodkość będzie polegać? Powiem Wam za tydzień.
Aby uczcić to specjalne, dwudzieste wydanie postanowiłem udostępnić Wam wszystkie dotychczas zagrane kwaski w formie MP3. Wierzę, że jest to miły bonus i chętnie zapakujecie te „kwasiory” do waszych odtwarzaczy. Chcę tylko podkreślić, że wszystkie kawałki są po lekkim szlifie, więc po prostu są „bogatsze” w brzmieniu niż oryginalne wykonania.
Co dzisiaj?
Lukhash. Wystarczy? Jeśli nie, to posłuchajcie genialnego remixu wspominanego już wcześniej Roba Hubbarda. Utwór pochodzi z gry The Last v8, która została wydana w roku 1985. Tytuł piekielnie trudny, jak zresztą większość gier w latach 80′ na Commodore64 i inne ośmiobitowce. To co zrobił z tym kawałkiem Lukhash zasługuje w mojej opinii na szacunek, a po drugie, wyszło to wprost fenomenalnie. Odsyłam do jego WWW aby pobrać jego twórczość.
Następny, ciut inny kwasiorek już we wrześniu – DJYano.