Witajcie,
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią studio Bungie zapowiedziało Destiny. Czego możemy się spodziewać po twórcach Halo? Zapraszam do obejrzenia krótkiego podsumowania pierwszych informacji:
Napiszcie w komentarzach, co sądzicie o pomyśle wzbogacenia FPS-a o elementy znane z gier MMO. Ja czekam z niecierpliwością na kolejne informacje dotyczące gry.
Komentarze (10)
Concept arty są REWELACYJNE. Poziom ilustracji z kart Magic: The Gathering.
Dokopałem się do informacji o autorze prac, najprawdopodobniej jest to Darren Bacon - http://www.darrenbacon.com
Nieważne jak to całe Destiny będzie wyglądać. Ja chcę potężny artbook. Już, teraz!
Dokładnie, artworki są niesamowite, widziałem już wiele z nich ale wciąż nie mogę wyjść z podziwu nad tymi z Destiny.
Concept arty są REWELACYJNE. Poziom ilustracji z kart Magic: The Gathering.
Dokopałem się do informacji o autorze prac, najprawdopodobniej jest to Darren Bacon - http://www.darrenbacon.com
Nieważne jak to całe Destiny będzie wyglądać. Ja chcę potężny artbook. Już, teraz!
Dokładnie, artworki są niesamowite, widziałem już wiele z nich ale wciąż nie mogę wyjść z podziwu nad tymi z Destiny.
Szkoda tylko że nie ważne jakiegos fps'a Bungie zrobi, to i tak zostanie on zaszufladkowany jako klon Halo tylko w innej stylistyce...
Popularnym rozwiązaniem jest stworzenie drugiego IP w klimatach nawiązujących do czasów dawnych, by później powrócić do obrony galaktyk (patrz: Bioware). Z drugiej strony, dlaczego ID Software mogło stać się studiem-legendą z pulpowo-futurowymi strzelankami a Bungie miałoby zbierać hate? Inne czasy? Ciekaw jestem tylko ilu ludzi zatrudnionych faktycznie przy produkcji serii Halo ciuła teraz przy biurkach nad Destiny. Tworzenie w kółko tego samego sprawia, że praca staje się jałowa i bez serca. Oby to nie przydarzyło się tej produkcji.
Szkoda tylko że nie ważne jakiegos fps'a Bungie zrobi, to i tak zostanie on zaszufladkowany jako klon Halo tylko w innej stylistyce...
Popularnym rozwiązaniem jest stworzenie drugiego IP w klimatach nawiązujących do czasów dawnych, by później powrócić do obrony galaktyk (patrz: Bioware). Z drugiej strony, dlaczego ID Software mogło stać się studiem-legendą z pulpowo-futurowymi strzelankami a Bungie miałoby zbierać hate? Inne czasy? Ciekaw jestem tylko ilu ludzi zatrudnionych faktycznie przy produkcji serii Halo ciuła teraz przy biurkach nad Destiny. Tworzenie w kółko tego samego sprawia, że praca staje się jałowa i bez serca. Oby to nie przydarzyło się tej produkcji.
Martwi mnie tylko wymóg permanentnego połączenia z siecią oraz Activision - które będzie maczało palce w multi. Oby nie skończyło się brakiem dedyków (chociaż to MMO) oraz "cudownie" działającą kompensacją lagów...
Martwi mnie tylko wymóg permanentnego połączenia z siecią oraz Activision - które będzie maczało palce w multi. Oby nie skończyło się brakiem dedyków (chociaż to MMO) oraz "cudownie" działającą kompensacją lagów...